środa, 2 lutego 2011

Doniu - Monologimuzyka (2006)



Tracklist:

1. Antre
2. Niech ktoś mnie obudzi
3. Przestrzeń
4. Dyktando (Paragraf ulicy)
5. Za szeroko
6. Cwaniak
7. Energia (feat. Duże P)
8. Uciekaj (feat. 52 Dębiec)
9. Chłopaki z sąsiedztwa (feat. Owal)
10. Czas minął
11. Nasi (feat. Liber, Kris)
12. Halo kochanie
13. Bonus tracks
14. Skandal (feat.Rhazi)
15. Liber & Doniu & Kombi - Rendez-Vous (Remix)

Klipy:

Informacje:
Monologimuzyka - Pierwszy studyjny album członka poznańskiego zespołu "Ascetoholix"; Donia. Wydany w 2006 roku.

Recenzja:
Rok 2006. Rok, który nazwany został rokiem hip-hopowej posuchy. Fakt, wyszło wtedy mało ciekawych tytułów, ale te które się pojawiły, na pewno były brylancikami gatunku. Tak samo było również z Doniem. Mimo pierwszych wzmianek o rzekomej komercji, Doniu wypuszcza na rynek bardzo ciekawy materiał, który na pewno spodoba się każdemu nawet wybrednemu słuchaczowi. Być może dlatego, że jest w pewnym stopniu zróżnicowany. Na płytce mamy kawałki sentymentalne ("Przestrzeń", "Niech Ktoś Mnie Obudzi"), strikte dancehallowe (Energia), kawałki o miłości ("Halo Kochanie", "Rendez Voux"), nie obyło się również bez piosenek nawiązujących do ulicy ("Paragraf Ulicy", "Uciekaj"). Reszty kawałków jeszcze nie dało mi się szczegółowo zaszufladkować, co z resztą daje do myślenia i tworzy taką nikłą nutkę tajemnicy wokół płyty. Jak przystało na Donia, płytę pod względem bitów, została też całkiem wyprodukowana przez niego. Prezentują się one kozacko, lecz niektóre wydają mi się takie...suche. Powaga! Brzmią tak, jakby ktoś w odtwarzaczowym equalizerze na moim kompie czy w wierzy całkowicie wyłączył bas. Niektóre sample są rzewne i ich współgranie z werblami to miód dla uszu. Jako iż poznańska scena jest ze sobą bardzo zżyta, to nie mogło zabraknąć takich gości jak Liber, Kris, 52 Dębiec, czy Owal. Warszawę dumnie reprezentuje Pan Duże Pe, a hucznie zapowiadanych gości jak Pono, Sokół czy Peja, jak nie było, tak nie ma i na tym krążku nie będzie na pewno. Co nam się może podobać jeszcze? Kawałek Rendez Voux od Kombii, który Doniu zremiksował i do współpracy nad kawałkiem zaprosił autorów pierwowzoru. Wiem dobrze, że może on z leksza pachnieć komercją, ale na prawdę jest kawałkiem udanym, z kapitalną zwrotką Libera, która zapada się w pamięci.

Za płytkę dam 9.3/10
A na wasze opinie czekam w komentarzach :)

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz