czwartek, 31 marca 2011

Ranking: 10 najbardziej charakterystycznych głosów polskiego Hip - Hopu

Witajcie ;)

Rankingów ciąg dalszy. Tym razem w ranking 10 najbardziej charakterystycznych głosów na polskiej scenie hip - hop. Wybrałem tylko tą dziesiątkę, przy której wiem, że głos rozróżnię nawet, jakby ktoś puścił mi wałek od tyłu. Dobra! Dosyć głupiego gadania. Oto ranking:

RANKING: 10 NAJBARDZIEJ CHARAKTERYSTYCZNYCH GŁOSÓW W POLSKIM HIP-HOPIE:

1. Numer Raz 
2. AbradAb
3. Waldemar Kasta 
4. Sobota 
5. Joka 
6. Eldo
7. O.S.T.R.
8. Fokus
9. Rahim
10. Onar

Komentarz:
Tych ludzi zna już chyba prawie każdy, kto jara się rapem. Ich głosy zawsze wzbudzają u mnie banan na gębie i tą nadzieję, że posłucham jakiegoś porządnego bitu, albo jakiegoś poruszającego tekstu. Mam nadzieję, że wy też zgadzacie się ze mną przynajmniej w jednym z tych punktów.

Ja zbijam i pozdrawiam :)

Narazie :)  

wtorek, 29 marca 2011

Dobrze Się Zapowiada: Miuosh - Piąta Strona Świata (Kwiecień 2011)

Witajcie ;)

Oto nowa seria wpisów o jakże znamiennym tytule: "Dobrze Się Zapowiada", w której będę opisywał, to co za niedługo wpadnie nam w ręce w najbliższych empikach.

Tak więc zacznijmy ;)

Moim skromnym zdaniem, dobrze zapowiadającym się krążkiem, będzie "Piata Strona Świata" od Miuosha.
Klipy i Single:


A pamietasz jak?


Info:
Z okazji pierwszych urodzin cyklu imprez "A pamiętasz jak" powstała nowa wersja klasyka Juhasa i Numera Raz (na bicie 600 V) "93,94". W nagraniu nowej wersji tego klasycznego już utworu udział wzięło 17 zawodników z pierwszej ligi polskiego hip-hopu. (m.in. Sokół, Ten Typ Mes, Pezet, Małolat, Numer Raz, Ero, Kosi, Diox, Hades, Vienio, Włodi, Pelson, Chada, Stasiak, Onar).

Komentarz:
Z roku na rok scena coraz bardziej się zżywa ze sobą. Dlaczego? Od 2006 roku mamy coraz ciekawsze kolaboracje. 2006 rok przywitał nas "Pieroński Remix" kawałku "Cały Ślonsk". 2009 To GieeRUBeeSOeN i jego "Nowa Fala". 2010 rok przywitał nas kawałkiem "Moi Ludzie" na płytce Słubicko / Śląsko / Niemieckiej kolaboracji o nazwie Smagalaz. Rok 2011 jest jeszcze młody. Nie wyszło jeszcze za dużo płyt, a mamy już wałek, który jest nawiązaniem do klasyka. Nie wiem jak wam, ale brakuje mnie brakuje kilku "podstawowych" raperów, jakich warszawska scena wyniosła nam na mainstream. Brakuje mi TDF'a, Eldoki, Pana Duże Pe, Jotzue, a gdyby do tracku dograłby się Fisz, na pewno singla kupiłbym już teraz w Preorderze, gdyby był dostępny.

Ja was pozdrawiam i zostawiam z niezłym kawałem hip - hopowego mięcha.

Nara ;)

sobota, 26 marca 2011

Zbylubeatz

Kanał zbylu

Witajcie :)

Niedawno znalazłem kolejnego dobrze zapowiadającego się beatmakera o ksywce zbylu. Nie wiem od ilu lat ziomek produkuje bity, ale ma na swoim koncie kilka ciekawych remixów, takich raperów jak :
-O.S.T.R.
-Hi-Fi Banda
-Numer Raz.
Bardziej wtajemniczeni na pewno wiedzą, że jest on producentem bitu w kawałku Hi-Hi Bandy "Mieli Być Tu" oraz GENIALNY remix kawałku Pyskatego "Bez Granic", gdzie jak pewnie pamiętacie gościnnie wystąpili: Fokus, Małolat, Łona, O.S.T.R., Tomiko, Ero, Eldo, Fu, czy Ten typ Mes. Na koniec powiedzieć mogę, że gość jest warty promowania, a jego kanał warty subskrypcji ;)

Pozdrawiam ;)

czwartek, 24 marca 2011

Luckatricks - Czarne Złoto (2010)


Tracklista:

01 Triumf feat. Mata, Swital, Jajonasz, Gano, Moral, 5:39
Fokus, HST
02 Trzeba Wziac feat. Joka, Jajonasz, HST, Fokus 3:57
03 Muzyka i Slask feat. HST, Jajonasz, Fokus, Siwy Dym 4:33
04 Mowia O Mnie W Miescie feat. Tede, Gutek, Gano, Fokus, 4:43
Dab
05 Talar feat. HST, Bas Tajpan, Moral, Gano 4:30
06 Nienawisc feat. HST 4:04
07 Pro-to-typ feat. Gano, Mata, Fokus, Mr Hide, Toony 4:51
08 Zlap Ze Mna Kontakt feat. HST, Eldo, IGS (gitara 2:54
elektryczna)
09 Jestem W Grze feat. Jajonasz, HST, Gano 4:15
10 Podaruj Mi Troche Slonca feat. HST, Fokus, Gano 3:42
11 To Ci Ma Dac feat. HST, Gano 5:27
12 Nigdy Tak feat. Gano, HST, Moral 3:27
13 Miliony Mysli feat. Swital, Pih, Moral, Fokus, Jajonasz 5:42
14 Piatek (Historia Sie Powtarza) feat. Reno, Losza Vera, 4:55
Smarki, O.S.T.R.

Klipy:

Informacje:
Czarne Złoto - Pierwsza producencka płyta katowickiego beatmakera Jajonasza, wydana w GOOPSIDE Records 13 Czerwca 2010 roku.

Przed recenzją:
Długo na to czekaliśmy i jest. Zapowiadana od 2008 roku płyta ujrzała światło dzienne, ale czy wielu z nas spodziewało się, że  będzie ona miała taki power, jaki okazał się po wydaniu.
Recenzja:
Cóż mogę powiedzieć. Preorder i zapowiedzi nie kłamały. Płyta była totalnym strzałem w 10. Jajo dał po garach montując bity, które przypominają czasy 3:44. Rzewne, brudne i dobrze pocięte sample połączył z vocalami takich raperów jak Toony, Pih, Tede, AbradAb, O.S.T.R., Reno czy nawet sam Joka. Jeżeli chodzi o mnie, to Joka jest raperem, którego brakowało mi przez te 5 lat najbardziej (od zwroty u AbradAb'a w piosence "Rap To Nie Zabawa Już") i szczerze mówiąc ubolewam, że na całej płycie słyszę go raz i to na samym początku. Płyta może giąć długie lata i być ponadczasowa i o to martwić się nie muszę. WIem, że kiedyś, kiedy braknie mi kasy i będę musiał sprzedać ten cedek, to na pewno zrobię to z zyskiem. Ale szczerze mówiąc, to wolałbym go oprawić i składać mu hołd. Dlaczego? HaST za "Nienawiść" powinien moim zdaniem dostać Fryderyka. Ten track tak dał mi do myślenia, że miałem pewien okres, że płytę przynajmniej 10 razy dziennie słuchałem, a samą "Nienawiść" po 20-25 razy. Dobrym zakończeniem jet kawałek "Piątek". Lajt i pozytywna energia, jaka płynie z tego kawałka, zostawia po tej płycie bardzo ekscytujące i dobre wrażenie.
 Podsumowując: Płyta nie zawiodła mnie. Jedynym jej minusem jest to, że trzeba było na nią długo czekać. Jednak cierpliwość popłaca i dzisiaj mogę się cieszyć dobrym, Katowickim rapem, bazującym na korzeniach.

Za płytę 9.6 / 10 I zapraszam do komentarzy ;)

niedziela, 20 marca 2011

Kaliber 44 - 3:44 (2000)



Tracklista:
1.Jeden
2.Takie jakie jest.
3.Konfrontacje
4.Litery
5.Baku baku to jest skład
6.Dwa
7.Rutyny
8.Wena
9.Normalnie o tej porze
10.Trzy
11.Co robisz
12.Masz albo myślisz o nich aż
13.Baku baku ciężkie jest jak cut
14.Cztery

Klipy:

Informacje:
3:44 - trzecia i ostatnia płyta polskiego hip-hopowego składu Kaliber 44, wydana w 2000 roku. Płyta dostała Fryderyka w 2000 r. , w kategorii Hip-Hopowy album roku.

Przed recenzją:
Z cyklu "poskaczmy po stylach", Kaliber 44 i ich trzecia i niestety ostatnia płytka o dużo mówiącym tytule "3:44". Płytka moim zdaniem jest zdecydowanie najgorszą z wydawnictwa, jakie nam na rynek zapodał ten katowicki zespół. Fryderyk moim zdaniem powinien powędrować do Grammatika za "Światła Miasta".
Recenzja:
Płytkę można określić słowami "dorobiony True School". A dlaczego? Panowie dAb i Joka wreszcie zaczęli sięgać po występy gościnne i zaprosili WSZ i CNE, którzy dograli im się w trzech kawałkach. Co mnie może przerażać? To zdecydowanie mała ilość Joki na tej płytce. Fakt, że wtedy był w Stanach, ale na czas nagrywania mógł przylecieć i podogrywać się do zwrotek. Ewidentnie brakuje go w "Rutynach", "Wenie" i w "Co Robisz". Jednak mimo tego, że jego brak w tych kawałkach to MEGA niedociągnięcie, to ta płytka ma w sobie to coś, co co jakiś czas karze mi odkurzyć ten wolumin i odpalić w wierzy. To bity i ich hipnotyzująca moc. dAb skitami pozamiatał wszystko i pobił na głowę bity Noona z płyty Grammatika, a "Rutyny" w moim odtwarzaczu komputerowym od zawsze wiodą prym i maja palmę pierwszeństwa. Ogólnie rzecz biorąc ta płyta istnieje w pamięci i jest wspominana, dlatego, że bit z "Normalnie O Tej Porze" "zagrał" w reklamie kawy, bit z "Liter" otwierał pierwszą czołówkę "Rap Kanciapy", a instrumental bitu "Co Robisz" znajduje coraz częstsze zastosowanie w nielegalach. Na tej płycie znajdziemy jeszcze kawałki, które można nazwać szeroko pojmowaną "poezją naszych czasów", ale kwestię tekstową i tak i tak wyprą bity.

Podsumowując: Gdyby ustawić wszystkie płyty Kalibra 44 w kolejności, w jakiej mi się podobają, to na pewno ta płytka była by druga, a dlaczego? Bity, bity i jeszcze raz bity! Tak poklejonych instrumentali nie spotkałem jeszcze na żadnej płytce. Nawet produkcje O.S.T.R.ego nie są tak dobre jak DJ Feel - X, dAb, IGS i spółka.
9.8/10 :)

A ty jeżeli masz inne zdanie, napisz je w komentarzu ;)

środa, 16 marca 2011

DwaZera - Płyta Z Czarnych Płyt (2011)





Tracklista albumu „Płyta z czarnych płyt”

01. Progres
02. Jakość feat. Fokus
03. Gram żeby wygrać feat. HiFi Banda
04. Cyrk
05. Lubię ten świat
06. Tracklista
07. Dom feat. Siwulon
08. Może za jakiś czas feat. Kaszalot, Zawodnik
09. Czas nas zmienił feat. Ben Benito, Koniu, Abdul, Brahu
10. Dla siebie
11. Biznes
12. Droga jest prosta
13. Było niema feat. Surkim
14. Wszystko się pali
15. Widzę gwiazdy

Klipy:


Informacje:
Płyta Z Czarnych Płyt - pierwsza płyta Gdańskiego zespołu DwaZera, wydana 28 Lutego 2011 roku, przez warszawski PROSTO LABEL.

Przed recenzją:
PROSTO coraz bardziej zaczyna mnie zaskakiwać. Po zakontraktowaniu Hi-Fi Bandy, która 10 lat grała w warszawskim podziemiu. To samo było z DwaZera. Sokół moim zdaniem brał przykład z Tedego, który kilka lat temu zakontraktował w Wielkim Joł Analogię, robiąc strzał w dziesiątkę. Rak i Tomasina stworzyli kompilację utworów, która z pewnością obije się echem w świadku hip-hopowym, ale też nie da im spokoju. Znając życie znajdzie się watacha ludzi, która będzie bezpodstawnie porównywać ich do Analogii.
Recenzja:
O płycie dowiedziałem się z rapdumy. Po przeczytanym tam newsie zacząłem się coraz bardziej zastanawiać, czy warto w ogóle w nich ładować kasę. Oczywiście głupi przegapiłem klip do kawałka "Progres" i 1 marca poszedłem do empiku by kupić płytkę w ciemno. Jak się później okazało, zrobiłem chyba jeden z najlepszych zakupów. Jestem bardzo wymagającym słuchaczem i dla mnie płyta musi być zgrana w każdym calu. Płyta zgrywa się idealnie z klimatem, jaki robi okładka płyty. Jest dosyć dziwna, ale klimatyczna. Mógłbym porównać ją do okładki płyty Joteste, która też charakteryzuje się tym, że najzwyczajniej w świecie jest dziwna. Poruszając kwestie bitów, muszę powiedzieć, że miło mnie zaskoczyły. Nie wiem dokładnie na czym wzorował się Rak, ale bity idealnie nawiązują do Receptury od Pokahontaz. Nie są standardowe, postawione na linii stopa ->werbel->stopa->stopa->werbel + pad, bądź fortepian na tle, ale maja to coś co karze mi porównać je z bitami od Rahima, Miuosha, Grafita, czy Fokusa. Jeżeli chodzi o teksty, to te też mnie nie odrzucają. Nie ma tu kawałka, który jest typowym zapychaczem tracklisty. Wszystko jest dopracowane od początku do końca. Jest kawałek "Cyrk",  który nieźle punktuje pseudopozytywne przekazy telewizji publicznych i komercyjnych. "Progres", nawiązuje o tym, że panowie wreszcie wyszli z podziemia i wydali płytę. Idealnym zwieńczeniem płyty jest kawałek "Widzę Gwiazdy", gdzie zesamplowana Beata Kozidrak idealnie wpasowuje się w chilloutuwy, spokojny i poważny motyw tego kawałka. Jeżeli chodzi o gości, to jest ich kilku. Mamy kilku gości z podziemia (Kaszalot, Siwulon, Surkim), jest Hi-Fi Banda, której panowie z ekipy DwaZera pomogli w 2008 roku wyprodukować i rozprowadzić ich nielegal ("Fakty, Ludzie, Pieniądze"), jest Fokus, którego zwrota trzyma poziom oraz panowie Koniu i Abdul z zespołu Kontrabanda, których bardziej wtajemniczeni słuchacze znają z "AbradAbingu".

Na finiszu mogę napisać tylko tyle, że mimo tego, iż dla słuchaczy kawałek "Progres" wydaje się kawałkiem "z dupy" , to mam nadzieję, że przed panami jeszcze jest przyszłość.

9.8/10 :)

Czekam na opinie w komentarzach ;)

poniedziałek, 14 marca 2011

Sonda na temat "Projektu Ostry / Emade"

Witajcie ;)

Jakiś czas temu, na swój warsztat wziąłem projekty w jakich uczestniczył O.S.T.R.. Oczywiście nie znalazłem nigdzie nielegali Tabasco, ale pod swój skalpel wziąłem projekty, które wydał przy współpracy z Piotrkiem Waglewskim (Alias Emade). Ten wyprodukował mu dwie płyty i muszę przyznać, że obie są dobre i trzymają poziom. Tak więc dałem je obie pod waszą sondę i wyniki z leksza mnie zaskoczyły. Oto one:

Sonda:"Który "Projekt Ostry Emade" jest według ciebie lepszy?"


1. "Szum Rodzi Hałas" - 6 głosów 
2. Obydwa są do dupy - 4 głosy
3. Obydwa są dobre - 3 głosy 
4. "Złodzieje Zapalniczek" - 1 głos 

Komentarz: 

Tą sondę robiłem z mała obawą. Straszono mnie "psychofanami O.S.T.R.ego", którzy mieli zaspamować mi sondę i po 100 razy każdy naciskać "Obydwa są dobre", co na szczęście się nie stało. Jednak zaskoczyło mnie to, że płytka, która ma lepsze i samplowane bity, przegrała z Fruity Loop Studio i jego potęgą. Widać, że MC zaczynają wychodzić z założenia, by bity były "proste, ale dobre", co wy doceniacie pełną parą. W takim bądź razie nie zostaje mi nic, tylko zapowiedzieć, że w przyszłym czasie oczywiście poczytacie co nieco o tych krążkach. 

Jak na razie daje sobie spokój z sondami. Mam jedną dotyczącą ulepszenia bloga i czekam spokojnie, aż się skończy, a ja wprowadzę zmiany, które według was spowodują, że ten blog będzie czytliwy i lepszy. Tak więc zapraszam was do głosowania w sondzie na dole ;) 

Nara ;)  

 

piątek, 11 marca 2011

Peksior

Kanał Pęksiora

Witajcie :)

Dzisiejszy wpis będziecie mogli potraktować jako zwykłą notkę, ponieważ płyt w polskim rapie jest dużo i naprawdę i mam poważny mętlik w głowie, bo nie wiem, co i od której strony mam ugryźć. Więc dzisiaj zajmę się gościem, którego ksywa to Pęksior. Nałogowi użytkownicy serwisu YouTube, na pewno znają jego wyczyny. To:
-bloger
-raper
-beatmaker
-blend producer w jednym.
Gość jest mega pozytywny. Wie na pewno co robi, co przysparza mu nowych fanów. Jest na pewno dobrym przykładem człowieka, dla którego muzyka jest tylko i wyłącznie pasją, a nie głównym środkiem zarobku. W internecie jest znany m.in. ze świątecznego kawałka, w którym gościnnie nawinął (i to całkiem nieźle) sam Niekryty Krytyk. Cóż mogę więcej powiedzieć? Powiem tylko tyle! Subskrybujcie gościa, bo wart jest nawet tych 15 minut, które "stracicie" na jego vLogi.

Pozdro ;)

wtorek, 8 marca 2011

Born Juices - Prosto z Ulicy (1997)


Tracklista:
01. 01.intro
02. 02.born juices (mix 97)
03. 03.wszelka dzialalnosc
04. 04.gangsta
05. 05.traperka
06. 06.ballada o p.g.
07. 07.rock it
08. 08.do... i o...
09. 09.mam pieniadze
10. 10.co bedzie dalej
11. 11.oj jak boli (czas rachunki wyrownac)
12. 12.pieczenie barana
13. 13.ksiegowa z m.o.k.
14. 14.cudowna kobieta
15. 15.nasz swiat (mega red mix)

Informacje:
Prosto z ulicy - Pierwszy (i jak na razie jedyny) album grupy Born Juices pochodzącej z Piotrkowa Trybunalskiego. Płyta wydana została przez wytwórnię RRX w 1997 roku.

Przed recenzją:
Witajcie ;)
Na początek odpowiem na zarzuty. Otóż zarzuca się mi, że obiecuję recenzje różnych płytek, czego potem nie czynię.
Otóż moi drodzy; jak to nie czynię? A płytka Dynamol? Obiecałem i zrecenzowałem. Dajcie mi trochę czasu, aż rozkręcę blog na dobre i dopiero wtedy zgłaszajcie obiekcje.
Dobra wracam do tematu.
Recenzja:
Pamiętam, jak 4 miechy temu mój kumpel powiedział "W Polsce nie było czegoś takiego, jak Gangsta Rap", po czym dałem mu do przesłuchania tą płytkę, oczywiście nie mówiąc nic o zespole, który jest jej autorem. Po przesłuchaniu całego materiału, zapytał mnie, czy nie jest to czasem jeden z pierwszych nielegali FIRMY. Oczywiście gościa wyśmiałem i powiedziałem mu co i jak z tym krążkiem. Przegrałem na pendrive i dziś z jednej strony tego żałuję, bo gość katuje mnie zwrotami z tej płyty wszędzie tylko gdzie może. Może to też oznaczać, że płyta mimo 14 lat stażu na rynku lub w obiegu internetowym, dalej jara i porywa do słuchania nowych słuchaczy. Mnie porwała niecały rok temu, gdy natrafiłem na nią słuchając zespołu Mad Rappaz. Usłyszałem kawałek "Ballada o P.G.", który wydał mi się tak realny, tak idealnie pokazujący szarą rzeczywistość, ulicę i chęć szybkiego zarobku, że pomyślałem sobie "Cholera! Ta płyta cała musi być utrzymana w tek stylistyce i klimacie!". Szczerze mówiąc nie pomyliłem się zbyt wiele. Płytka to czyste, anarchistyczne gangsta z polski. Motywem przewodnim krążka jest chęć buntu przeciwko dawnemu ustrojowi, oraz obalenie utopijnej wizji demokracji. Malik, Bitter Ice i Mleko jak i inni urodzeni w latach 1975-1982, miało być pokoleniem, które miało korzystać z nowym możliwości nowego ustroju, jednak w/w panowie z Born Juices w kawałku "Co Będzie Dalej?" idealnie wypunktowali demokrację. Mamy też kawałki grubo ociekające Gangsta rapem ("Traperka", "Mam Pieniądze", "Pieczenie Barana", "Do..i o..."), w których da się wyczuć ulicę końca lat 90. Jest kawałek "Jak widzisz to ty?", którego przesłanie działa na mnie nawet dzisiaj. Czyżby ta płytka była ponadczasowa?

W to nie wątpię, przez co mogę ocenić ten krążek na 9.6/10
Słyszałeś tą płytkę? Masz o niej inne zdanie? Napisz komentarz! Na pewno przeczytam :)

Pozdro ;)

Ps. Mam dla was mały bajerek, który znajdziecie pod tym linkiem -> Cała płytka Born Juices - Prosto z Ulicy

Ps 2.Zapraszam do głosowania w sondzie, dotyczącej zmian / ulepszeń (niepotrzebne skreślić) na moim blogu.

Nara :)

piątek, 4 marca 2011

Sonda na temat płyty Lutego 2011

Witajcie :)

Sonda na temat płytki lutego zakończona. Walczyliście zacięto, co na pewno odzwierciedlają wyniki. Widać też, że podzieliliście się na dwa obozy. Obóz fanów Fokusa i GrubSona, którzy to zaciętej walce zdeklasowali O.S.T.R.ego i nowy nabytek wytwórni PROSTO Label - Gdański zespół DwaZera. Tak więc nie zostaje mi nic innego jak przedstawić wam oficjalne wyniki:

Sonda "Płyta Lutego 2011": 

1. Fokus - Perwersje (7 Głosów) 
1. GrubSon - Coś Więcej Niż Muzyka (7 Głosów)
3. O.S.T.R. - Jazz Dwa Trzy (4 Głosy)
4. DwaZera - Progres (1 Głos) 

Komentarz: 
Śląski Rap to pewniak! Na poprzednim zdaniu powinienem zakończyć wpis, ale powiem jeszcze coś. To że rap na śląsku zawsze trzymał się dobrze to wiem, ale że jest teraz tak silny, by zdetronizować O.S.T.R.ego, to tego szczerze mówiąc się nie spodziewałem. Cóż. Ja kończę, a was zapraszam do głosowania w kolejnej sondzie na temat płyt POE.

Pozdrawiam ;)

P.S.

Zapraszam do głosowania w drugiej sondzie, n/t ulepszenia bloga i dodania nowej serii wpisów. 

NaRa ;) 

środa, 2 marca 2011

Rahim / Straho Instrumentals - Dynamol (2007)



Utwory
1. Minix - "Hmm (Intro)"
2. Śliwka Tuitam - "SinuSoida"
3. Lilu - "Pod paznokciem"
4. Siwydym - "Siwyleń"
5. dAb & Rah - "Ta gra"
6. Kams - "Przesluchanie 2"
7. Miuosh - "To samo"
8. Potok - "Mi mauo"
9. Pokahontaz - "Cyfroni"
10. Grubson - "Produkcje"
11. Reno ft. Lilu - "Jedna miłość"
12. Swobi - "Czasem mam tak"
13. Rah & Projektor - "Uogień"
14. Skorup - "Popędy"
15. Bu - "Sie przedstawie"
16. Gruber, Banan & Rene1 - "Bo człowiek.."
17. Wesoła Familia Skład - "Noraczej"
18. Textyl - "Nie ważne jak"
19. Eljot - "Strach się bać"
20. Majkel & Eskobar - "Freestyle"

Klipy:

Informacje:
DynamoL - drugi producencki album polskiego rapera, producenta i beatmakera, Rahima, znanego między innymi z występów w takich grupach jak 3-X-Klan, Paktofonika i Pokahontaz.

Recenzja:
Ostatnio doszły mnie słuchy, że ostatnia recenzja to był jeden wielki FAIL i nic wielkiego o Jestem Bogiem EP nie powiedziałem. Otóż moi drodzy. Odlot, jaki łapie po tym krążku jest aż tak nie do opisania, że język zwija mi się w kokardkę i po prostu milczę.
Wracając do tematu głównego.
Patrząc na tracklistę tej płytki, pomyślałem sobie to samo co pewnie wielu z was. Cały czas po głowie chodziły mi słowa "coś mało Rahima, na płycie Rahima", ale gdy już dostałem krążek w ręce i włączyłem w odtwarzaczu Intro, od razu stwierdziłem, że pana Sebastiana, jest tu po prostu wystarczająco tyle, ile trzeba. Po przesłuchaniu całego woluminu mogłem stwierdzić tylko jedno. Jedyna myśl jaka chodziła mi po mojej pustej pale to "To było najpiękniejsze 66 minut tego dnia", mimo iż był to 6 listopada i pogoda o tyłek rozwalić. Już same Intro, w którym swoim beatboxem bryluje Minix, ukazuje nam to co, Salbert miał na myśli wpychając nam do odtwarzaczy ten krążek. Mamy tu Śliwkę, który czaruje nas "Sinusoidą", jak tylko może. Jest tu Miuosh, który pokazuje nam w kawałku "To Samo", że bez PuQ'a i Projektora również daję rade i potrafi napisać coś co chwyci za serce i da do myślenia. GrubSon, ze swoimi "Produkcjami" automatycznie ściąga nasze tyłki z klubowych kanap lub krzeseł i momentalnie wyrzuca na parkiet. Majkel i Escobar udowadniają, że ich sukcesy w WBW 2007 nie były przypadkiem, a freestyle zapodany przez nich daje nam złudne poczucie, jakby obaj panowie nad zwrotami pracowali kilka dni. Kams w "Przesłuchaniu 2", po raz kolejny wzywa ludzi do walki o wolne konopie, co dotychczas (i niestety się jeszcze nie zmieniło) im się nie udawało. Fokus postawił świetną zwrotę w "Cyfronach" i tak moglibyśmy wymieniać każdego, ale na tym krążku wyróżniają się jeszcze tylko trzy tracki. Skorup jak zwykle nas nie zawodzi i w pełnym optymizmu, pozytywnej energii i jego charakterystycznego flow, kawałku "Popędy", mamy wszystko podane jak na tacy. AbradAb wraz z Rahimem w kawałku "Ta Gra" świetnie kontrują zarzuty o ich rzekomej chałturze i zagraniom strikte komercyjnym.
In minus zaskoczył mnie kawałek Projektora "Uogień". Nie wiem czemu, ale po prostu jest on czymś takim jak "HC - Adrenalina" na "Recepturze", czyli średniawym trackiem zapychającym listę utworów. Jednak panowie zrobili go tak dobrze, że nie zaniżył on mojej ocenki i bez wahania za krążek mogę dać
9.7/10

Czekam w komentarzach, na to co wy macie na ten temat do powiedzenia.
Pozdrawiam ;)